ZDROWIE / CHOROBA – o braku głęboko intymnej relacji

Masz trzy możliwości: atak, ucieczka lub udawanie martwego.

Jednak ostatecznie chodzi o to byś żył, byś przetrwał. Choroba to nic innego jak sensowny program biologiczny mózgu. Jest potencjalnym rozwiązaniem problemu, którego nie rozwiązała świadomość. Rozwiązaniem biologicznym.

KAŻDA CHOROBA JEST WYNIKIEM PRZEŻYCIA KONFLIKTU PSYCHICZNEGO NA BAZIE ENERGETYCZNEJ AFEKTU

Konflikt ten musi być wydarzeniem dramatycznym, niespodziewanym, nagłym, nie mającym na dany moment rozwiązania. (Nie dotyczy zatruć, urazów, napromieniowania itp).Tzw. „choroba” przebiega dwufazowo. Znakomita większość objawów pojawia się w momencie rozwiązania konfliktu. Spotkasz tu namnażanie, ubytek albo zmianę funkcji narządu przyporządkowaną czterem podstawowym konfliktom: kęsa, ataku, poczucia własnej wartości i straty/separacji.

To nie wszystko. Podstawą dla owych konfliktów jest

CENTRALNY KONFLIKT POPĘDOWY

Konflikt pomiędzy zachowaniem siebie w nienaruszonym stanie a zachowaniem relacji z ważnymi dla siebie osobami. Konflikt między przeżyciem a komunikacją. Pomiędzy popędem samozachowawczym a popędem seksualnym. To tu spotkasz matrycę zdobywania miłości/nienawiści którą czyta.

HERMENEUTYKA NIEŚWIADOMEGO

Pomoc jest zbędna, jeśli w relacji jakiej jesteś masz odwagę otworzyć usta i mówić.
Przede wszystkim o tym, gdzie „nie dajesz rady”, „kto cię wkurza”, „co straciłeś”, co przeżywasz, dlaczego zwlekasz. To wartość związku dwojga mówiących ludzi, którzy będąc w głęboko intymnej relacji chronią się przed upomnikowaniem konfliktów psychicznych w ciele.
Niestety, coraz więcej osób żyje samotnie w związkach.

Facebook LikeBox